Jedno z podstawowych pytań lekarzy pediatrów podczas wizyt kontrolnych dotyczy zawartości pieluszki i częstości wypróżnień. Świeżo upieczeni rodzice bywają zdziwieni pozornie niedyskretnym pytaniem, jednak dla lekarza szczegółowa informacja na ten temat jest niezwykle istotna. Świadczy o tym, czy układ pokarmowy malucha działa prawidłowo. – Rodzice powinni obserwować, co znajduje się w pieluszce, i wiedzieć, kiedy zmiana konsystencji i koloru stolca może być wynikiem zmiany diety, a kiedy nie. Ważna jest też równoległa obserwacja samopoczucia dziecka – tłumaczy doktor Marcin Sanocki, lekarz pediatra. Dobrym źródłem informacji, jak bardzo zróżnicowane potrafią być kupki niemowlaka i małego dziecka, jest Amsterdamska skala uformowania stolca u niemowląt. Sklasyfikowano tam stolce dzieci według trzech kryteriów: objętości, konsystencji i zabarwienia. Ten dokument nadzwyczaj jasno i obrazowo pokazuje, kiedy konieczna jest interwencja lekarza, a kiedy wszystko jest w porządku, mówi dr Marcin Sanocki. Przyznaje też, że kwestia klasyfikacji odchodów pozostaje dla części rodziców tematem tabu.
Pieluszka prawdę Ci powie
Wielu rodziców traktuje pieluszkę i jej zawartość jako coś wstydliwego. Być może nie jest najwznioślejszym aspektem rodzicielstwa, jednak świadczy o tym, jak funkcjonuje układ pokarmowy malucha.
UdostępnijPieluszka prawdę Ci powie